Podróż Niebieskie oko Syberii
Pierwszym etapem na trasie naszej podróży nad J. Bajkał była Moskwa. Udało nam się zobaczyć Kreml, w tym zwiedzić Oruzejna palata (Zbrojownię).Polecam to muzeum, jego eksponaty są naprawdę interesujące.
Nadal można odwiedzić Włodzimierza Ilicza Lenina w mauzoleum. Zauważyłam, że nie cieszy się on takim zainteresowaniem jak przed 26 laty, gdy po raz pierwszy byłam w Moskwie.
Zmienił się również charakter Placu Czerwonego.Przed laty był on wyłącznie miejscem defilad wojskowych i pochodów pierwszomajowych.Ja natrafiłam w czasie ostatniego pobytu na nim na piknik sportowy,a na przeciwko mazoleum budowano potężną scenę.Nie dowiedziałam się kto na niej będzie występował.
Warto tez pospacerować po Ogrodzie Aleksandrowskim, który znajduje się wzdłuż murów Kremla.W ciepły wieczór bardzo wielu moskwiczan wypoczywało tam na trawnikach.
Zauroczyły mnie stacje moskiewskiego metra, takie jak np. Kijewskaja, Tanganskaja czy Prospekt Mira, Komsomolskaja czy Dworzec Białoruski
Metro moskiewskie wyróżniają przede wszystkim stacje, wnętrza części stacji przypominają pałace, pod sufitami wiszą misterne żyrandole. Są przykładem socrealizmu.
Metro ma ok.80 lat i bardzo rozbudowaną sieć połączeń.Pierwszy projekt moskiewskiego metra powstał w 1901. Pierwszą linię moskiewskiego metra uruchomiono 15 maja 1935.
O podróżowaniu koleją transsyberyjską napisano wiele. Powstał też film, którego akcja rozgrywa się w pociągu transsibu. Film jest produkcji hiszpańskiej. Pozostaje dla mnie zagadką, skąd akurat Hiszpanie zainteresowali się tym tematem.
Łącznie tym pociągiem pokonałam w 2 strony ok.10300 km.
Ludzie różnie spędzają czas w podróży: czytają, oglądają widoki za oknem, przeplatają to drzemkami i spacerami po peronie w czasie postojów.
Ciekawe były dla mnie rozmowy ze współpasażerami Rosjanami, z którym już drugi raz sie nie spotkam.Wracali z delegacji do domów, lub na odwrót.
Pociąg zatrzymuje się na ok.30 min i krótsze postoje co 5 lub 6 godzin.W tym czasie następuje wymiana lokomotywy, uzupełnianie wody i przegląd podwozi wagonów przez rewidentów.
Jezioro Bajkał i Listwianka
Listwianka to niewielka miejscowość położona bezpośrednio nad Jeziorem Bajkał,
oddalona około 70 km od Irkucka. Z racji niedalekiego położenia od Irkucka, jest ona popularną miejscowością turystyczną Tu rzeka Angara bierze swój początek z Bajkału.
Najtaniej można tam dojechać z Irkucka busem „marszrutką”, bilet kosztuje w tym roku 100rubli.
Można tam podziwiać piękną drewnianą architekturę. Niestety, wiele z drewnianych domków, które tam się znajdują ulega powolnemu zniszczeniu.
Bajkał jest piękny, urzeka sowim ogromem i czystością wody. Jest wielki niczym ocean, a przy tym jest niezwykle spokojny.
Bajkał z pewnością jest jednym z najciekawszym miejsc na kuli ziemskiej. Bajkał to nie tylko najgłębsze jezioro na świecie (maksymalna głębokość wynosi 1637 m ), jest to także największy zbiornik wody pitnej (ocenia się, że Bajkał zawiera 22% światowych zasobów).
Szlak: Sljudanka- Port Bajkał
Linia Krugobajkalska stanowi unikalne muzeum techniki, w którym można obserwować liczne rozwiązania konstrukcyjne, jakie zastosowano, by przeprowadzić tory kolejowe przez skalisty brzeg Bajkału. Powstało tu 39 tuneli, które wraz z dobudowanymi skalnymi galeriami mają łączną długość 9138 metrów, 248 mostów i wiaduktów. Decyzją Rady Deputatów Narodowych Okręgu Irkuckiego z grudnia 1982 roku utworzono na odcinku Linii Krugobajkalskiej od stacji Bajkał do stacji Kułtuk muzeum architektoniczno-krajobrazowe. 172 obiekty znajdujące się na tym obszarze są uważane za zabytki architektury.
Pociągi na całej trasie Kolei Krugobajkalskiej kursują od 1904 r.
Trasę Kolei Krugobajkalskiej można przebyć w dwojaki sposób. Można odbyć podróż specjalnym pociągiem turystycznym lub przejechać się pociągiem relacji Sljudanka- Port Bajkał. Ja wybrałam ten drugi sposób. Bilet na pociąg kosztował 55 rubli. W tym przypadku określenie pociąg jest trochę na wyrostJ))). Składał się on z 1 wagonu typu plackartnyj i 1 wagonu towarowego. Podróż trwała ok.4 h.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Widzę, że wszystko jest okej:) Mapka, w tej podróży pokazuje dobre miejsca, stworzył się szlak, pokazały się kilometry w końcu. Jest okej:) A tobie chodzi o mapkę w Twoim profilu tak? Ta masz wyspę Nisyros z innej podróży, która błędnie została tam zlokalizowana.
-
poprawiłam i nadal tkwię w Afryce ;(
-
Zapomniałem dopisać, na trzeci punkt najlepiej dać Irkuck. Będzie widoczny na mapie i nawet ostatnie zdjęcie dotyczy tego miasta. Reszta, już może nie, ale chyba lepiej dać Irkuck, niż nieistniejący punkt "Moskwa-irkuck". Pozdrawiam!
-
Chodzi o to, że w bazie kolumbera (która jest oparta o bazę Map Google) musi jako lokalizacja, być podana miejscowość (czyli miasto lub wieś, ewentualnie prowincja lub kraj). Jezior, tak jak rzeka nie są łatwe do dokładnej lokalizacji, poza tym nie wytyczy się stamtąd drogi do innej miejscowości. trzeba więc zawsze wybierać jakieś konkretne miejsce, albo z listy bazy danych, albo gdy niema takiego miejsca, to można je samemu dodać (ale tyko wtedy, gdy się tworzy podróż, do pojedynczych zdjęć już nie). Wtedy wszystko będzie okej i na mapce będzie super wyglądało:)
-
Masz rację,poprawię.Bo teraz Kolumber wytyczył mi podróż na pld zach koniec Afryki
-
Acha zapomniałem dodać...Widzę że lokalizacja miejsc na mapie jest niedokładna, proponuję więc pierwszym punkcie, zamiast "jezioro bajkał" które jest zbyt ogólne, a przez co trafiło na ocean, wybrać np. miejsce skąd rozpoczęłaś wyprawę, albo "Polska", albo wpisać "Moskwa". Lepsze to niż lokalizacja w oceanie u wybrzeży Afryki;) W czwartym punkcie z kolei proponuję dać Listwiankę, bo jej dotyczą w końcu zdjęcia i opis. W piątym zaś, dotyczącym Krugobajkali, wpisz "Slyudyanka" czyli zangielszczoną nazwę, która jest w bazie miejsc kolumbera. Dzięki tej edycji, będzie lepiej widać Twą podróż na mapce tutaj, inni ludzie będą lepiej mogli znaleźć Twoją podróż w przyszłości, a i pojawią się kilometry obok mapki. Pozdrawiam!
-
Cieszę się, że pojawia się kolejna podroż w te nadal mało znane, ale jakże ciekawe miejsca:) Jednak do Grecji to Rosji daleko na kolumberze... Cieszę się także, że opublikowałaś podroż, znacznie lepiej to wygląda i dotrze do większego grona ludzi niż same zdjęcia. Fajnie, że wyprawa się udała, a dzięki niej przybliżyłaś bardziej Rosję. Duży plus za to! Zapraszam z kolei do moich trzech syberyjskich galerii a potem do całej relacji z podróży koleją z Polski na kraniec Chin nad Morze Żółte. Pozdrawiam serdecznie!
-
widzę, że w tym roku, na Kolumberze, Azja jest trendy. Kolejna ciekawa podróż....
-
Po prostu urodzaj transsyberyjski, ale ciekawie ...
-
Podroz pociagiem przez Syberie jest na Kolumberze ostatnio niemniej popularna niz Grecja :-) Domyslam sie, ze podroz byla fascynujaca. Gratuluje Ci takiej dalekiej podrozy pociagiem przez pol Azji. Brakuje mi tu troszke zdjec tych niezwyklych elementow trasy krugobajkalskiej, o ktorej wspominasz.
Mi chodziło właśnie o mapkę przypisaną do tej podroży.
Tak mapka przy profilu, ma złe lokalizacje